Drodzy zaglądający. Jak powyżej, ta czapka kosztowała mnie wiele, tak sił i chęci do dalszej pracy nad nią, jak i dosłownie kasy, bo włóczki sporo na nią zużyłam, ale warto było. Czapeczka pierwsza klasa i bardzo ciepła, czyli idealna na suwalską zimę, a nawet jesień.
Wczoraj zamieściłam kilka zdjęć moich prac wykonanych na szydełku, wśród nich były czapki przypominające postaci z dość znanej bajki pt. Kubuś Puchatek, ale że nie mogłam odszukać zdjątka tygryska zamieszczam je dzisiaj po przejrzeniu małego co nie co w komputerku :).
A gdy tak przeglądałam zawartość „mego” dość pojemnego dysku zwrócił mą uwagę sweterek, który wykonałam już jakiś czas temu, chyba wiosną, oczywiście na szydełku (nr 3,5 mm), używając włóczki red heart baby. Zerknijcie i oceńcie sami ten wzór, przyznam, że gdy go ujrzałam nie mogłam się mu oprzeć ;).
Witam wszystkich kochających rękodzieło, niepowtarzalność i unikalność. To chyba te cechy przyczyniły się do tego, że tak bardzo pochłonęło mnie ono. Uwielbiam przerabiać, odnawiać, w końcu tworzyć od początku przedmioty, ubrania, zabawki, jednym słowem wszystko czym możemy cieszyć się na co dzień. Jeśli Wy także czerpiecie radość z wykonywania, bądź posiadania tego typu rzeczy zapraszam do przeglądania, komentowania, po prostu tworzenia tego bloga.
A na dobry początek kilka zdjęć moich prac wykonanych szydełkiem :).
Poproszę o wersję dla dorosłych też chce taką